Spotkanie z oczytanymi gimnazjalistami

4/11/2012 02:07:00 PM

Kilka dni temu spotkałam się z uczniami gimnazjum nr 11 w Warszawie. Było świetnie, a przynajmniej mnie się podobało. ;-)


Dobrze jest czasem pogadać o książkach w większym gronie, prawda? Od razu robi się miła atmosfera i choć w drodze na spotkanie dopadł mnie deszcz i grad i wchodząc do szkoły, miałam we włosach wrednie zimne kosteczki lodu, zaraz się rozgrzałam.

Polecone mi przez uczestników książki zamierzam w najbliższym czasie przeczytać... Aczkolwiek nie wiem, kiedy mi się to uda...

Po raz kolejny przekonałam się, że zwykle lepsze są spotkania z osobami, które chcą brać w nich udział niż z całymi klasami, w których 3/4 osób nie interesuje się czytaniem. Na tym spotkaniu wiele osób miało do powiedzenia coś ciekawego i świetnie.

Dziękuję za spotkanie przede wszystkim Markowi i Mary ;-), którzy zadali bardzo dużo pytań i polecili mi dużo książek, a także innym aktywnym uczestnikom, którzy się nie przedstawili.

Miałam też okazję obejrzeć niesamowicie ciekawe edytorsko książki przygotowane na konkurs "wydaj własną książkę". Autorka jednej z książek obiecała mi zdjęcia na blog. Czekam z niecierpliwością. Wygląda na to, że będziemy mieli świetną artystkę: graficzkę i ilustratorkę...

Ciągle nie dostałam zdjęć ze spotkania, a nie chcę już czekać z relacją, bo wszyscy zapomną, że w ogóle się spotkaliśmy... Zamieszczam więc relację prawie bez zdjęć - prawie, bo jak wiadomo wpis w blogu bez zdjęcia jest nieciekawy (na blogrollach, fejzbukach, itp. zupełnie go nie widać), dlatego tak trochę narcystycznie ;-) dodaję zdjęcie samej siebie. (Tak wyglądałam wybierając się na spotkanie).


Zobacz też:

1 komentarze

Spam będzie usuwany.