Co zawdzięczam „Amelce”?

4/24/2014 12:58:00 PM

W związku z nowym wydaniem „Amelki” postanowiłam przypomnieć o tym, jak bardzo ta książka wpłynęła na moje życie.


Była pierwszą książką, na którą podpisałam umowę wydawniczą i dostała Literacką Nagrodę im. Kornela Makuszyńskiego.

Dzięki temu, że zdecydowano się ją wydać, zajęłam się pisaniem książek. Później, gdy w 2007 roku otrzymała im. Kornela Makuszyńskiego, zaczęłam poważniej traktować swoje pisanie książek.


Kiedy człowiek poczuje się doceniony, zaraz bardziej się stara, prawda? A na dodatek dostałam taką oto uroczą statuetkę. ;-)



Może i wygląda nieco mrocznie i złowrogo, ale to jest przecież Koziołek Matołek!

Z „Amelką” wiąże się ciekawa historia, którą być może w końcu Wam opowiem, ale muszę to uzgodnić z drugą jej bohaterką... :-)

Zobacz też:

1 komentarze

  1. Gratuluję nagrody! Może statuetka wygląda i złowrogo, ale za to motywuje;) Gorąco pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Spam będzie usuwany.