Dzięki (niespodziewanej) wygranej w pewnym konkursie spędziłam kilka niesamowitych dni w Andaluzji.
Było niesamowicie intensywnie - czas był zorganizowany do granic możliwości, a w wycieczce brały udział osoby z 15 różnych krajów. Dzięki temu poznałam nie tylko kawałek kraju, zwiedzanego na szybko, ale też ciekawych ludzi, z różnych kultur, w różnym wieku, zajmujących się różnymi rzeczami. Doświadczenie jedyne w swoim rodzaju.
 |
| Alhambra |
 |
| Meczet w Cordobie |
...a to zrobiłam z okna autobusu ;-)
czy już mówiłam, że bardzo Ci zazdroszczę? ;)
OdpowiedzUsuń