Warszawa miastem kontrastów

2/07/2013 05:11:00 PM

Mieszkam w tym mieście ponad 13 lat i ciągle odkrywam w nim coś ciekawego.


Choć często spotykam tu ludzi, którzy mają potrzebę zamykania się w ogrodzonych enklawach i tworzenia podziałów na "lepsze" i "gorsze" miejsca, i choć wiele się tu robi w tym kierunku, ciągle trafia się na takie widoki.


Strzeliste wieżowce, do których nie wejdziesz bez zaproszenia, a czasem bez pokazania dowodu tożsamości albo jeśli nie wyjdzie po Ciebie konkretna osoba. Obok nich budynki, do których też nie wejdziesz, z obawy, ze mogą się zawalić...


Szkło i stal, a obok cegła dziurawka i stare drewno...


Chyba na tym to polega. Urok miasta.

Zobacz też:

8 komentarze

  1. Świetne obserwacje. W mojej rodzinnej Łodzi takich kontrastów jest jeszcze więcej, zapewniam Cię, że Warszawa to naprawdę oaza cywilizacji pomimo takich obrazków, jak tu pokazujesz...

    OdpowiedzUsuń
  2. cudne:)
    zapraszam do mnie i może obserwujemy:)?

    www.high-heeled-view.blogspot.com

    <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładne zdjęcia ;)

    Mam pytanie jak dodać pasek czytelników żebym widziała kto mnie obserwuje? Proszę o pomoc.

    OdpowiedzUsuń
  4. Pisze do Pani już długo. Czy można zmienić link do naszej strony z www.pozytywnemiasto.pl na www.pomia.pl na stronie Pani bloga?
    http://katarzynamajgier.blogspot.com/2012/06/wywiad-dla-pozytywnego-miasta.html
    Bardzo proszę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz jest Pani pod tym adresem:
      http://www.pomia.pl/newsy/wywiady/1022-katarzyna-majgier
      Roman Rzońca pomia.pl teleromek1(at)poczta.onet.pl

      Usuń
    2. bardzo udana seria:)
      pozdrawiam serdecznie

      Usuń

Spam będzie usuwany.