Gradobicie!
7/04/2012 08:00:00 AM
Zaczynam
się zachowywać jak nastoletnia blogerka z ADHD. Wrzucam po kilka postów dziennie, a gdy padał grad postanowiłam go sfotografować i pokazać na blogu! (Ale spoko, relacji z obiadu, zapowiedzi, że właśnie idę obciąć paznokcie oraz zdjęć z tych wydarzeń i "lansu" z przysłowiowymi już "pankejkami" i "kawunią" nie będzie.)
W życiu nie widziałam takich wielkich kostek gradu! Kiedy padał
byłam akurat na najwyższym piętrze budynku i słyszałam jak głośno tłucze się o dach. Kilka razy sprawdzałam, czy nie wybił
szyby.
Mam nadzieję, że ptaki nie ucierpiały. :-(
Samochód nie mój, pokazuję żeby było widać wielkośc gradu w porównaniu do czegoś.
1 komentarze
U nas to samo tylko , że u nas były powybijane okna i podziurawione dachy samochodów ;/
OdpowiedzUsuńSpam będzie usuwany.