Moja jedyna nowość 2021 czyli ile trwają prace nad książką

12/15/2021 04:53:00 PM

„Abrakadabra... mamy problem!” - zwariowana historia, przy której pisaniu świetnie się bawiłam, to moja jedyna zeszłoroczna nowość. Napisana w... 2018 roku.



Czemu została wydana dopiero w 2021?

Ano dlatego, że najpierw wysłałam ją na konkurs im. Astrid Lindgren, który został rozstrzygnięty w maju 2019. Na ten konkurs wysyła się prace anonimowo i są one oceniane przez jury, którego członkowie nie wiedzą, kto jest autorem której pracy. Uważam, że to świetny sposób, żeby się sprawdzić.

Książka dostała wyróżnienie w tym konkursie i trafiła do wydawnictwa Nasza Księgarnia i miała ukazać się w 2020 roku.

Wtedy jednak zaczęła się pandemia i premierę książki odłożono. Pojawiła się rok później, w 2021...

Jeszcze kilka moich książek, które są już napisane, czeka na wydanie. Czasem proces wydawniczy trwa naprawdę długo. Moja pierwsza książka czekała na wydanie 3 lata!

Na koniec 2021 roku dobrą wiadomością było to, że „Abrakadabra...” znalazła się wśród Książek Roku IBBY Polska.

Kiedy zarzucacie komuś z autorów, że długo nic nie pisze, pomyślcie, że może właśnie pisać i to dużo. Tylko książki czekają gdzieś na wydanie albo ich premiery są odkładane z różnych przyczyn.

(A w tle - dżin z lampy Aladyna narysowany przez Pana Tadeusza Baranowskiego, twórcę moich ulubionych komiksów z dzieciństwa).



Zobacz też:

0 komentarze

Spam będzie usuwany.