W niedzielę odwiedziłam Targi Książki dla Dzieci i Młodzieży w Poznaniu. Podpisywałam książki i rozmawiałam z czytelnikami na stoisku wydawnictwa Akapit-Press.

Poznałam ciekawe osoby, było mi bardzo miło pogadać z sympatycznymi czytelniczkami.

Obejrzałam też ofertę innych wydawnictw. Jednak prawie wszyscy nastawili się wyłącznie na dzieci i młodzież. Niby to dla nich targi, ale sama chętnie kupiłabym coś do czytania, niekoniecznie "młodzieżowego" i myślę, że nie tylko ja...

Pod względem technicznym to jedne z przyjemniejszych targów - nie jest duszno i można swobodnie poruszać się pomiędzy stoiskami! ;-) W Krakowie czy Wrocławiu jest z tym problem...

Wczoraj zostałam w Poznaniu, żeby spotkać się z czytelnikami z Biblioteki Raczyńskich. było wyjątkowo sympatycznie. Rzadko zdarza się spotkać tyle osób, które wprost napadają pytaniami "a czytała pani...?" i tu kolejne tytuły. Istny zlot książkowych moli :-D

Czekam na zdjęcia!

Było strasznie zimno i mroźno! Kiedy rano wychodziłam na pociąg na termometrze było... -22 stopnie! ;-(

Pojechałam bez aparatu i nie zrobiłam żadnych zdjęć więc wklejam zdjęcie zrobione w Poznaniu przy okazji wiosennych spotkań.