Góralko, czy ci nie żal?
8/03/2012 11:59:00 AM
Kiedy mówię, że przeprowadziłam się z Krakowa do Warszawy, ludzie pytają, czy mi nie brak "krakowskiego klimatu"? Nie brak mi, cokolwiek to oznacza. ;-)
Przekonuję się o tym zawsze, kiedy trafiam w okolice bardziej urozmaicone pod tym względem. Już nawet lekko pofalowany krajobraz za oknem pociągu wydaje mi się taki "nowy".
Warszawa jest płaska. To bywa problemowe dla fotografów...
Dlatego odkąd tu mieszkam, cieszy mnie każda wycieczka w góry, zwłaszcza jeśli towarzyszą mi w niej osoby, które też lubią w góry wyruszyć i to dziarskim krokiem. ;-)
Ostatnio wyruszyłam sobie w niemieckie góry w Bergisches Land i choć bardzo wysokich gór tam nie ma, rzeźba terenu na pewno jest bardziej urozmaicona niż w Warszawie. ;-)
4 komentarze
Fantásticos bosques!!!
OdpowiedzUsuńY buen cambio en tu blog, el título...
kraków jest cudny!
OdpowiedzUsuńOch , piękne widoki ! Ten zielony mech ! ; )
OdpowiedzUsuńPiękne krajobrazy - szczególnie ostatnie zdjęcie mnie urzekło
OdpowiedzUsuńSpam będzie usuwany.